W ostatnich latach sztuczna inteligencja (SI) jest coraz częściej wykorzystywana w sektorze finansowym. Aplikacje i serwisy online oparte na SI mogą śledzić wydatki użytkowników, prognozować budżet i oferować indywidualne porady dotyczące oszczędzania. Algorytmy mogą analizować transakcje bankowe, wykrywać powtarzające się płatności i sugerować optymalizację wydatków.
Ponadto SI wspiera zarządzanie inwestycjami. Robo-doradcy oferują portfele minimalizujące ryzyko na podstawie analizy danych rynkowych. Użytkownicy mogą otrzymywać rekomendacje dotyczące dywersyfikacji aktywów lub wybierać inwestycje zgodnie z oczekiwaną stopą zwrotu.
Ograniczenia istnieją. Po pierwsze, algorytmy zależą od danych dostarczanych przez użytkowników. Nieprawidłowe lub niekompletne informacje mogą prowadzić do błędnych rekomendacji. Po drugie, istnieją kwestie prywatności – dane finansowe mogą być narażone na cyberataki lub wykorzystywane przez strony trzecie.
Jednak korzyści z wykorzystania SI są oczywiste. Pomaga oszczędzać czas, oferuje spersonalizowane porady i sprawia, że planowanie finansowe jest bardziej dostępne dla szerokiego grona ludzi. Eksperci zalecają traktować SI jako narzędzie wspomagające, a nie całkowicie polegać na nim, łącząc technologie z oceną ludzką.